Marcin Bałkany, Serbia

BELGRAD — 10 POWODÓW NA SUPER CITY BREAK W STOLICY SERBII

Facebooktwitter
Belgrad
Belgrad – upalne centrum Belgradu

Stolica Serbii Belgrad jest miastem, które miałem okazję odwiedzić wielokrotnie. Właściwie to tak naprawdę od niego zaczęła się moja przygoda i miłość do Bałkanów oraz Serbii. Ciężko mi teraz wyjaśnić dlaczego, ale pewnego czerwcowego przedpołudnia 2006 roku wsiadłem w Tarnowie do pociągu Euro City Józef Bem relacji Warszawa Wschodnia – Budapeszt.

Moim celem nie była stolica Węgier, ale właśnie Belgrad. Dotarłem na Węgry i zaokrętowałem się do nocnego składu do Serbii. W tamtych czasach bardzo niewielu podróżników udawało się do tego państwa. Kraj po wojnach w byłej Jugosławii miał w Polsce fatalną prasę i opinię, a całe Bałkany kojarzyły się wyłącznie z wojną. Nie chcę się rozwodzić i wspominać jak to było kiedy wysiadłem z pociągu, jakie wrażenia miałem i odczucia. Tego macie aż za wiele w innych wpisach.

Do dziś dnia sam nie wiem dlaczego nie skierowałem się np. do Bukaresztu. Z resztą… nieważne. Rano przybyłem do miasta, znalazłem hostel naprzeciwko stacji kolejowej i zostałem na tydzień. Od tej pory bywałem tu wielokrotnie. Nie jestem w stanie tak naprawdę policzyć ile razy na przestrzeni ostatnich 10 lat, ale na pewno kilkanaście. Długo myślałem jak ugryźć Belgrad. Jak go opisać? To ostatnie miejsce w Serbii, którego nie przedstawiłem na blogu. Aż w końcu przypomniałem sobie. W hostelach zawsze spotykałem mnóstwo Amerykanów, Niemców, rzadziej Polaków, Anglików. Oni przyjeżdżali do Belgradu na tzw. city break – kilkudniowe, rzadziej tygodniowe, wypady. Zastanawiałem się czemu stolica Serbii, a nie Praga, Budapeszt czy inny Wiedeń. W tekście poniżej znajdziecie odpowiedź!

 

Dlaczego stolica Serbii to twój super city break?!

 

  1. Belgrad jest inny ! – przyjeżdżając tutaj pierwszy raz te ponad 10 lat temu, miałem mgliste wyobrażenie jak on wygląda. Szczerze mówiąc spodziewałem się, że to będzie kolejne środkowoeuropejskie miasto w stylu Pragi czy Budapesztu. Nie świadczy to o mnie dobrze, no ale. Serbska stolica jest zupełnie inna – jeżeli nudzi Was piękna, ale zadeptana przez miliony turystów Praga, jeżeli piękny Budapeszt to też nie to, a Wiedeń sprawia, że macie ochotę wymiotować na widok tych wszystkich wymuskanych i odrestaurowanych pałaców i kamieniec, to Belgrad jest miastem dla Was. Lub jeśli chcecie po prostu zobaczyć i przeżyć coś innego. Stąd bierze się wzrastająca w ostatnich latach popularność Belgradu.
  2. Stolica Serbii jest poza utartym szlakiem –  nie przyjeżdżają tu tłumy wycieczek. Nie będziesz się obijał o innych jak w Pradze na Moście Karola. Nie spotkasz także połowy Warszawy, bo właśnie opanowała w weekend majowy czeską stolicę. Jest sporo turystów, ale to inny gatunek niż ci, co w złotej trójce Europy Środkowej – Pradze, Wiedniu i Budapesztu. Odetchniesz od tłumów, japońskich selfie w każdym możliwym miejscu i poczujesz się swobodnie. Belgrad jest popularniejszy niż był, ale nadal to jest fajne miejsce, na luzie i swobodne. Ciężko powiedzieć także, aby był popularny. To chyba także jedno z niewielu miejsc w Europie, gdzie rzadko można spotkać innych Polaków, co także świadczy o tym, że nie jest to zbyt popularna destynacja.
  3. Serbowie to najbardziej gościnny naród w Europie  –  i ja byłem tym bardzo zaskoczony. Nie znasz drogi do hostelu? Nie masz biletu w autobusie? Nie wiesz na której stacji wysiąść? – ne ma problema! Zawsze ktoś Ci pomoże. Na początku myślałem, że to nie jest naturalne, że oni tak dlatego, że ja innostraniec. Ale przez te 10 lat już się wielokrotnie przekonałem, że jest to autentyczne i że polska gościnność jest tylko przysłowiowa. Serbska to część tego kraju i część serbskiej duszy. Ponadto Serbowie lubią Polaków. I nie jest to frazes.
  4. Belgrad to najbardziej imprezowe miejsce na Bałkanach – jeżeli szukasz imprez do białego rana, fajnych klubów, dyskotek w bałkańskim stylu to tu je znajdziesz. Serbowie mawiają, że to miasto nigdy nie śpi. Ja fanem imprez nie jestem i czuję się już na nie nieco za stary, ale ponoć najlepsze są w Serbii, w jej stolicy. Serbowie lubią, umieją i chcą się bawić. Czasami mnie zastanawia kiedy oni pracują, ale 🙂
  5. Ceny – stolica Serbii jest tania – nie jest tak tanio jak na Ukrainie, ale nadal tanio. Dinar serbski nie jest najsilniejszą walutą świata, mówiąc najogólniej. Nie przeżyjemy szoku kupując piwo czy idąc do restauracji. Kompletny przewodnik tutaj: ceny w Serbii.

Generalnie, niestety, sam Belgrad jest najdroższym miastem w całej Serbii, co nie znaczy, że dla nas będzie drogo. Nadal będziemy sobie mogli pozwolić na wiele, a noclegi w hostelach są najtańsze w całej Europie poza Ukrainą. Transport publiczny oraz inne koszty także nas nie zaskoczą.

 

Belgrad – kolejne 5 powodów aby tu przyjechać!

 

6. To serce Bałkanów! Stolica Serbii to nie tylko geograficzny środek półwyspu Bałkańskiego. To także miejsce, gdzie i tak będziemy jadąc lądem czy to do Macedonii czy do CzarnogóryZ Belgradu dostaniemy się pociągiem lub autobusem do Sarajewa, Podgoricy, Sofii, Salonik, Skopje, Zagrzebia, Timiszoary i wielu, wielu innych miejsc na Bałkanach. Tak naprawdę można powiedzieć, że na półwyspie wszystkie drogi prowadzą nie do Rzymu, a do Belgradu. Koleją także.

7. Fantastyczny street food – przeglądając wielokrotnie w anglojęzycznym internecie opinie i wrażenia turystów plecakowych z Serbii, natrafiłem wiele razy na zdanie, że mają tu najlepsze uliczne jedzenie w Europie. Dla mnie nigdy to nie było aż takie wyjątkowe – dopiero stosunkowo niedawno zwróciłem na to uwagę. Paradoksalnie podczas weekendu w Zagrzebiu brakowało mi zapachu grilla, wszechobecnych budek z pljeskavicą i cevapi. Przy czym nasz hamburger czy jakiś mcdonalds nie umywa się do prawdziwej pljeskavicy. Fantastyczny zapach grillowanego mięska i innych pyszności zaatakuje Was już od samego wyjścia z pociągu. Macie ochotę na kawałek pizzy? Zaskoczeni będziecie jak dobra ona będzie na ulicy. Polecam spróbować pizzy z caribic pizza, kiełbasy ze skadarskich kobasic koło ulicy Szkoderskiej, pljeskavicy z budek naprzeciwko dworca autobusowego, pity z wiśniami oraz burka z jakieś piekarni.

8. Stolica Serbii jest bałkańska!  – jeżeli chcecie poczuć Bałkany, zasmakować ich chociaż trochę, zaznać bałkańskiego stylu, klimatu, zapachu, gwaru, luzu i hałasu Belgrad jest tym czego szukacie. Nie jedźcie do Zagrzebia czy Ljubljany, bo one bałkańskie nie są. Przypominają bardziej Wiedeń czy Pragę niż Skopje lub Sarajewo. Główne miasto Serbii nie jest z zewnątrz takie ładne, zadbane i wymuskane, ale niewątpliwie ma klimat. Ja kiedy jestem tutaj, a jestem co najmniej dwa razy do roku lub częściej, czuję że jestem na Bałkanach. Wy też to poczujecie pod każdym względem. W lecie zaznacie słynnego bałkańskiego skwaru – pamiętam do dziś dnia najgorętszy dzień w swoim życiu. Pod koniec czerwca 2014 roku było tutaj 39 stopni w cieniu. Wszyscy na siebie trąbią, jak w Albanii, wszyscy ubrani spod igły jak u Prady, wszędzie nowe fury, takich jak w Warszawie nawet nie ma, a obok zapach burka i pljeskavicy. Bałkany pełną gębą!

9. Miasto jest nie dla wszystkich – i nie każdemu się spodoba. Ale niektórzy je pokochają. Dam przykład moich dwóch Przyjaciół. Jeden, Bartek, jak zobaczył Belgrad stwierdził – Boże jak tu brzydko. Na wieść że każdą kolejną wyprawą będziemy w Belgradzie przejazdem bądź chociaż na kilka dni reagował krzywą miną. Miasto nie jest takie jak klasyczne, zadeptane Praga Budapeszt czy Wiedeń. Natomiast rok temu już zaczął trochę inaczej do niego podchodzić. Pewnie nigdy mu się nie będzie podobał, ale… Drugi z nich – Romek wysiadając na stacji Beograd dwa lata temu był zachwycony. Biegał z telefonem, robił zdjęcia, kazał sobie robić zdjęcia i wrzucał na fejsa. Od tej pory jest zachwycony stolicą Serbii i na pytanie gdzie chce jechać odpowiada: do Belgradu. Ja jestem gdzieś pośrodku, ale to że stolica Serbii jest nie dla każdego to oczywisty plus. Jeżeli lubisz podróże poza utartym szlakiem, miasta których styl przypomina skrzyżowanie Moskwy z Bałkanami, to przyjedź tutaj. Ponadto fani architektury socrealizmu znajdą ogromny Novi Beograd, który nie przypomina niczego, co kiedykolwiek widziałem.

10. Jest blisko Polski – to najbliższa bałkańska stolica. Niestety, nie ma bezpośrednich tanich lotów od nas do Belgradu, Natomiast możemy w miarę szybko dotrzeć samochodem a także bardzo tanio pociągiem. Z Krakowa to naprawdę nie jest daleko. Ponadto nikogo nie zdziwi czy nie zainteresuje jak powiesz że byłeś w Budapeszcie czy Pradze, bo każdy chyba już tam był. Jak powiesz że byłeś w Belgradzie to już co innego:)

 

Belgrad – informacje praktyczne

 

  • jak dojechać do Belgradu? Z Polski najłatwiej i najszybciej dotrzeć do serbskiej stolicy bezpośrednimi połączeniami naszego narodowego przewoźnika. Niestety, ceny poza promocjami są mało zachęcające. Natomiast w „szalonej środzie” możemy upolować nawet za 300-350 zł co najmniej lot w obu kierunkach. Nadal to nie jest jakoś strasznie tanio, ale już nie horrendalnie drogo,
  • dojazd do i z lotniska w Belgradzie zapewniają dwie linie autobusowe – A1 oraz 72. Linia 72 jedzie do oraz startuje z miejsca Zeleni Venac. Jest to samo centrum miasta – cena za bilet u kierowcy to 150 dinarów ( 5 zł ). Kursuje dwa razy na godzinę, czas jazdy to ok 45 – 60 minut. Linia A1 , którą polecam, to linia ekspresowa. Kursuje na aerodrom Nikola Tesla całą dobę: w nocy co godzinę, w dzień od 7 do 20 co 20 minut. Cena za bilet to 300 dinarów czyli ok. 10 zł. Autobus jedzie  spod terminalu na Plac Slavija w centrum miasta. Nie ma potrzeby brać taksówki, jeżeli ktoś bardzo potrzebuje komfortu to za takową zapłacimy przynajmniej 1500 rsd ( ok. 50 zł ),
  • ciekawą i bardzo tanią opcją jest dojazd pociągiem do Belgradu. Serbska stolica ma 3 połączenia dziennie do i z Budapesztu. Musimy do niego najpierw dotrzeć ( polski bus, bla bla car, czy pociąg ) a następnie według rozkładu w tabeli udajemy się w kierunku Serbii:
Pociąg numer343 "Ivo Andric"Euro City 345 "Avala"341 "Beograd"Cena
Budapeszt Keleti7.5711.5722.15
Subotica11.55-12.2515.55-16.301.54-2.2412 € - 20 € T/P
Nowy Sad14.5618.564.4712 € - 20 € T/P
Belgrad16.2220.226.1315 € - 26 € T/Popcjonalnie kuszeta8 € lub 10 €
Pociąg numerEC 344 "Avala"Brzi Voz 342 "Ivo Andric"Brzi Voz 340 "Beograd"Cena
Belgrad7.3511.2521.4026 eur T/P, 16 eur T lub P, + 8 eur kuszeta
Novi Sad9.0213.0023.1020 eur T/P, 12 eur T
Subotica11.21-12.0215.19-16.021.39-2.1620 eur T/P, 12 eur T
Budapeszt Keleti16.0420.045.50

Bilet tam i z powrotem z Budapesztu do Belgradu to 26 euro czyli troszkę ponad 100 zł. Natomiast dojazd do stolicy Węgier możemy upolować polskim busem nawet od 1 zł, więc cały koszt transportu do Serbii możemy zamknąć już od 100 do 150 zł. Jeżeli mamy czas lub taką ochotę, to polecam podróż w ten sposób.

  • noclegi w Belgradzie, zwłaszcza w hostelach, są bardzo tanie. Nie powinniśmy zapłacić więcej niż 30 zł w pokoju wieloosobowym, natomiast będąc już w kilka osób bardzo korzystnie wychodzi wynajęcie całego mieszkania czy apartamentu. W samym centrum miasta, na Booking.com znajdziemy coś w cenie nie wyższej niż 40 zł od osoby,
  • miasto można zwiedzić bez większych problemów na piechotę, natomiast komunikacja miejska w Belgradzie także funkcjonuje dość sprawnie. Problemem może być ogarnięcie tych wszystkich linii, które po mieście funkcjonują, a jest ich ogromna ilość,
  • bilety na autobus i tramwaj w Belgradzie kupujemy w postaci karty prepaid o nazwie bus plus – nabywamy kartę w kiosku, następnie doładowujemy ja określoną kwotą. Po wejściu do pojazdu przykładamy do czytnika i jest pobierana opłata za przejazd. Nie polecam ryzykować jazdy bez biletu – o ile jeszcze kilka lat temu bilet był nikomu nie potrzebną fanaberią, to teraz kontrolę są bezwzględne i bardzo, bardzo częste. Bilet jednodniowy 250 dinarów, trzydniowy 750 dinarów, pięciodniowy 1000 dinarów – czyli odpowiednio 9 zł, 27 zł i 30 zł. Ważny jest na tramwaje, autobusy i trolejbusy.
  • planując dalszą podróż na Bałkany, z Belgradu dostaniemy się czy to autobusem czy pociągiem praktycznie wszędzie. Międzynarodowe połączenia kolejowe poniżej, więcej o podróżowaniu koleją po Serbii tutaj,
Z Belgradu do:ZagrzebiaBudapesztuLjubljanySofiiPodgoricy
Odjazdy10.257.35*, 11.25, 21.4010.25, 21.15*8.559.10, 21.10
Przyjazdy18.1416.04*, 20,04, 5.5020.57, 7.17*20.1219.50, 7.49
Cenaod 19€16€ T lub 26€ T/Pod 25€ok 30€19,20€
Uwagi:* kursuje w relacji do Wiednia* kurs. w wakacje* kurs. w wakacjeDopłata za kuszetę 6 €,
  • autobusami dotrzemy do Sarajewa, Podgoricy, Budwy i Skopje – połączenia są bardzo częste, co najmniej kilka razy dziennie do każdego z wymienionych miast,

 

 

Belgrad na filmie (PLAY)

 

 

Belgrad na zdjęciach (KLIK)

 

 


Jeżeli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do polubienia wsparcia bnloga i polubienia  NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy 🙂 🙂 🙂 


 

 

ZAPRASZAMY DO POZNANIA LEPIEJ NAJGOŚCINNIEJSZEGO KRAJU W EUROPIE, CZYLI SERBII 🙂 🙂 🙂

Przejdź do komentarzy

Facebooktwitter