Marcin Gruzja, Kaukaz

MCCHETA — HISTORYCZNA I RELIGIJNA STOLICA GRUZJI

Facebooktwitter
Mccheta - słynna katedra Sweti Cchoweli
Mccheta – słynna katedra Sweti Cchoweli

Mccheta – historyczna i religijna stolica Gruzji, była jedną z atrakcji okolic Tbilisi , którą postanowiliśmy zwiedzić. Lejący się tego dnia z  nieba żar wcale tego zadania nie ułatwiał. Na szczęście Mccheta położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie gruzińskiej stolicy. Widzieliśmy ją także z okien pociągu kilka dni wcześniej, którym podróżowaliśmy z Rioni.

Ze względu na to, iż jest to jedna z najważniejszych i największych atrakcji całego kraju, to dojazd jest łatwy i bezproblemowy. Zatem gorącego, lipcowego poranka zebraliśmy się i udaliśmy metrem na stację Didube. Stamtąd odjeżdżają marszrutki do dawnej i historycznej stolicy Gruzji. Oczywiście, musieliśmy zostać zaatakowani przez taksówkarzy, ale nie skorzystaliśmy z ich propozycji. Ponieważ byliśmy głodni, udaliśmy się czymś posilić. A w Gruzji  cóż można innego zjeść na przekąskę, niż chaczapuri? Próbowaliśmy różne jego wariacje i w wielu miejscach. Natomiast to na stacji Didube było nie dość że tanie, to po prostu fantastyczne. Cieplutkie, pyszne ciasto wymieszane z serem sulguni po prostu rozpływało się w ustach. Nabyliśmy jeszcze bardzo dobrą, gruzińską lemoniadę natakhtari i byliśmy gotowi do drogi. Odnalezienie właściwego miejsca odjazdu naszego pojazdu było nieco kłopotliwe, ale udało się. O dziwo, nie płaci się u kierowcy, tylko bilet kupuje się w budce. Przypominającej nieco nam budę parkingową. Cena 1 GEL (1,5 zł)

Po bardzo krótkim oczekiwaniu wyruszyliśmy. Na szczęście, dzięki przewiewowi dało się w środku wytrzymać. Opuściliśmy stolicę, znaleźliśmy się na głównej trasie wylotowej i po około 20 minutach wjechaliśmy do miasteczka. Pierwsze wrażenie było nieco zaskakujące, ponieważ od razu widać że jest tu bardzo turystycznie. Mccheta była pełna zagranicznych wycieczek zorganizowanych, a także tymi z naszymi rodakami. Ponadto powoli rozlewał się prawdziwy, kaukaski żar. Rozpoczeliśmy zwiedzanie całego kompleksu.

 

 Zwiedzanie Mcchety

 

Mccheta to historyczna i religijna stolica Gruzji. Uchodzi za jedną z najważniejszych i najpiękniejszych atrakcji całego państwa. Malowniczo położona, pełna zabytków, w tym tych z listy UNESCO. Najważniejszym z nich jest katedra Sweti Cchoweli. Jest to także jeden z symboli kraju. Wybudowana w XI wieku, robi na nas duże wrażenie. Wprawdzie myśleliśmy, że będzie większa. Niewiele osób wie, ale Gruzja to drugi (po Armenii) najstarszy chrześcijański kraj na świecie. I właśnie to miejsce i katedra pełnią rolę gruzińskiego Watykanu. Tu znajdowała się siedziba katolikosa czyli zwierzchnika Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego. Tu także miały miejsce takie wydarzenia historyczne jak: koronacje królów, śluby i pogrzeby władców Gruzji oraz patriarchów. Można śmiało chyba porównać rolę jako pełniła katedra Sweti Cchoweli do naszej katedry na Wawelu.

Cały kompleks chyba został niedawno poddany renowacji i prezentuje się bardzo ładnie. Sama świątynia wygląda pięknie: elewacja wykonana jest z piaskowca a dach z bazaltu. Jest to także jedna z najwyższych katedr Gruzji – jej wysokość to 54 metry. Mury katedry ozdobione są płaskorzeźbami. Zwiedzając oraz spacerując, mamy faktycznie poczucie obcowania z wielowiekowych i pierwotnym chrześcijaństwem. Sam kompleks robi rzeczywiście ogromne wrażenie. O ile ormiański Eczmiadzyn mnie raczej rozczarował, to tu rzeczywiście trzeba zawitać.

W środku świątyni możemy nabrać trochę ochłody a także podziwiać wnętrza. Warta uwagi jest w szczególności kamienna chrzcielnica, pochodząca prawdopodobnie z VI w naszej ery. Ikonostas znajdujący się w środku pochodzi podobno z czasów współczesnych. Natomiast interesujące jest to, że w według wiedzy historycznej, w katedrze powinny znajdować się szczątki aż 10 władców Gruzji.

Mccheta bardzo nam się podobała, ale znacznie mniej podobały nam się tłumy turystów. No ale na to już za wiele nie poradzimy. W erze masowej turystyki właściwie każde piękne czy znane miejsce będzie zadeptane. Cóż zrobić?

 

Monaster Dżwari 

 

W okolicy Machety jest jeszcze jedna rzecz, podobno koniecznie warta zobaczenia. My niestety zmęczeni upałem ją sobie odpuściliśmy. Chodzi mianowicie o Monaster Dżwari. Klasztor jest bardzo dobrze widoczny zarówno z pociągu oraz marszrutki. Góruje nad Mcchetą na wzgórzu. Podobno to kolebka gruzińskiej wiary i na jego podstawie były wzorowane inne monastyry na całym Kaukazie. Dla nas było już trochę tego dnia za gorąco. Natomiast najłatwiej tam dostaniecie się taksówką z Mcchety. Cena to jakieś 20 GEL.

 

Mccheta – informacje praktyczne

 

  • Mccheta dojazd: do dawnej stolicy Gruzji bez problemu dotrzemy marszrutkami ze stacji metra Didube;
  • bilet kosztuje 1-2 GEL w 1 stronę, odległość to jakieś 25 km, pojazdy wyruszają dosłownie co kilkanaście minut;
  • zatrzymują się w samym centrum miasteczka, zaraz obok najważniejszych atrakcji;
  • powrót już nie jest taki prosty – nie udało nam się samemu zlokalizować ich punktu powrotnego. Trzeba po prostu zapytać się miejscowych:)
  • na miejscu jest sporo restauracji, w których możemy zjeść tradycyjne, gruzińskie dania. Ceny są właściwie rzecz biorąc umiarkowane;
  • kupimy na stoiskach magnesy, kartki pocztowe oraz znaczki na pocztówki do Polski;

 

Mccheta galeria zdjęć (KLIK)

 

 


Jeżeli podobał Ci się ten wpis oraz Mccheta a  chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do polubienia NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy:)


 

 

ZAPRASZAMY DO POCZYTANIA WIĘCEJ O GRUZJI I KAUKAZIE

Przejdź do komentarzy

Facebooktwitter