OKOLICE PIĘKNEGO TREBINJE — MONASTYR TVRDOS, RZEKA TREBISZNICA I POPOVO POLJE

W poprzednim wpisie zabrałem Was do pięknego Trebinje . Dziś poznamy okolice Trebinje, Początkowo planowałem poświęcić miastu tylko jeden wpis. Ale będąc już na miejscu, tak mi się spodobało, iż zdecydowałem, że opiszę w osobnej notatce także okolice tego pięknego miejsca. Zatem zaczynajmy:

Trebisznica

Piękna rzeka płynąca przez miasto. Przez kolejne dwa dni popołudniami spacerowałem wzdłuż jej brzegów. Bardzo mi się spodobały licznie rozmieszczone nad brzegami koła nawadniające. Niestety, tylko jedno było uruchomione. Natomiast rzeka zarówno w kierunku w dół i w górę od miasta robi super wrażenie. W kierunku powyżej miasta, gdy spacerujemy, możemy podziwiać zaporę na rzece, a także wysoko w górach położoną granicę z Czarnogórą. Wieczorami w centrum rozlega się kumkanie żab, za dnia latem w czystej rzece można zażyć chłodzącej kąpieli. Ja zrobiłem sobie najpierw kilkukilometrowy spacer do restauracji Studenac. A dzień później do monastyru Tvrdos. Rzeka jest wyjątkowa nie tylko z powodu widoków. Jest to typ rzeki zwanej ponornicą. Trebisznica płynie nie tylko na powierzchni, ale także pod ziemią, w tunelu. Ja polecam Wam fantastyczne godziny nad jej brzegami, popatrzcie sami. Natomiast jako ciekawostkę podam, że jest to najczystsza i najbogatsza we florę i faunę, tego typu rzeka w Europie.

Świetnym pomysłem wydaje się być wypożyczenie roweru i udanie się wzdłuż rzeki aż do granicy z Czarnogórą. Jadać autobusem z Podgoricy, zaraz po przekroczeniu granicy czarnogórsko – bośniackiej widziałem piękne budowle hydrotechniczne oraz resztki dawnej linii kolejowej. A także coś, co wyglądało jak budynek dawnej stacji kolejowej. Można także udać się w przeciwnym kierunku, czyli do monastyru. Spacer jest możliwy cały czas jej brzegiem. Uważajcie jednak na węże. Ja, chcąc skrócić sobie drogę, natknąłem się na jeden ogromny okaz, który na szczęście szybciej mnie zauważył niż ja jego. Niemniej jednak Robert Makłowicz miał rację i rzeka oraz jej brzegi są fantastyczne.

Okolice Trebinje – Monastyr Tvrdos

Piękny, znajdujący się kilka kilometrów od okolic Trebinje klasztor. Ja udałem się do niego pieszo, spacerując 6 km nad brzegami Trebisznicy. Właściwa nazwa tego męskiego klasztoru to Monaster Zaśnięcia Matki Bożej. Hercegowina ma wiele świątyń i monastyrów, ten jest wyjątkowy ze względu na bogactwo produktów, jakie mnisi wytwarzają. W sklepie obok klasztoru możemy kupić: piękne ikony, super wina, dżemy z fig, domowe wyroby, soki i wiele innych. Ja byłem w szoku, ile dóbr pracowici lokatorzy klasztoru oferują! Największą sławą cieszą się oczywiście wina i likiery. Prawdopodobnie pierwszy klasztor w tym miejscu ufundował już cesarz Konstantyn Wielki. Został on zniszczony, a odbudowę przeprowadził w XVI wieku metropolita trebinski. Następnie został on zniszczony przez Turków w 1694 roku. To, co oglądamy dziś, to efekty renowacji i odbudowy z 1928 roku. Nie można tej atrakcji pominąć podczas wędrówki po historycznej krainie Hercegowina

Do monastyru można udać się w bardzo przyjemny spacer brzegami rzeki. Wychodzimy nad Trebisznicę koło dworca autobusowego i po około godzinnej wędrówce docieramy do czegoś przedziwnego. Mianowicie zaraz przed klasztorem jest jakaś ogromna budowla, otoczona murem. Wygląda, jak straszny dwór w wersji nowoczesnej. Nie mam pojęcia, co to było. Jeśli chodzi o sam klasztor, to jest malutki. Ale warto się tam wybrać, głównie po to, aby zaopatrzyć się we wszystkie te pyszności, które mnisi wytwarzają. A jak wcześniej zaznaczyłem, wybór w ich sklepiku jest przeogromny.

Popovo Polje

Miejsce, w którym leży Trebinje i cała okolica, to tzw. polje. Polje to jest jeden z elementów rzeźby krasowej, bardzo charakterystyczny dla krajobrazu geograficznego całej byłej Jugosławii. Jest to zagłębienie śródgórskie lub śródwyżynne, wyraźnie otoczone ze wszystkich stron górami. Charakterystyczne jest to, że pozbawione jest odpływu wody. Najczęściej ma postać doliny rzeki między wzniesieniami. Bardzo często jest dobrym miejscem dla rolnictwa. Przykładem polja jest właśnie Popovo Polje, w którym leży Trebinje. Tyle teorii geograficznej. Praktyka turystyczna mówi, że w byłej Jugosławii są to najczęściej niesamowicie piękne miejsca.

Ja, aby podziwiać polje, wybrałem się do Hercegovackiej Gracanicy. Inny widok będziemy mieli z fortów rozmieszczonych wokół miasta lub z Cerkwi Michała Archanioła. Myślę, że gdybym miał więcej czasu i siły, to może nawet wdrapałbym się na jedno z tych wielkich wzgórz wokół miasta. Nie mniej jednak wejście na wzgórze ,na którym jest Gracanica spokojnie wystarczy, aby podziwiać , to co widzicie na zdjęciach.

Studenac, Gornje Grancarevo – w kierunku Czarnogóry

W kierunku do granicy z Czarnogórą mamy do ujrzenia piękne wsie nad Trebisznicą. To są chyba najładniejsze miejsca, które są w okolicach Trebinje. Widoki od samej granicy z Montenegro są fantastyczne. Polecam udać się w pieszą – całodzienną – wędrówkę nad Jezioro Trebinsko oraz do wymienionych wyżej wsi. Okolice Trebinje są przepiękne i mając rower lub samochód – szczególnie atrakcyjnie prezentują się przy granicy z Czarnogórą.

W ogóle warunki geograficzne, w jakich leżą okolice Trebinje były dla mnie zaskakujące piękne! Moim zdaniem nawet warto chyba, szczególnie jeżeli nie kręcą Was bardzo turystyczne miejsca, takie jak Dubrovnik, udać się zamiast do iego, właśnie do Trebinje. Z miejsc, których tu nie opisałem a w których byłem to Bileca i Jezioro Bilecko, ale po prostu nie podobało mi się tam.

Okolice Trebinje na filmie (PLAY)

Galeria zdjęć (KLIK)

Trebisznica, Most Asrslanagica i Trebinje

Jeżeli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do wsparcia naszej strony i polubienia NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy 🙂 🙂 🙂