Kolejny wpis: chcę w nim Wam pokazać co przywieźć i czego spróbować w Serbii – zobaczycie serbskie produkty. Jako że jest to kraj stosunkowo mało znany, myślę, że te informacje będą bardzo ciekawe. W tej byłej jugosłowiańskiej republice mamy całą gamę fantastycznych produktów. Warto po drodze do Albanii czy Czarnogóry zajrzeć do sklepu. Możemy spróbować […]
Pierwszym punktem mojego styczniowego wyjazdu był Nowy Sad. Stolica autonomicznego regionu Wojwodina. Nowy Sad był jednym z pierwszych miejsc jakie zobaczyłem w Serbii. Było to podczas mojego dziewiczego wyjazdu do tego kraju jeszcze w 2007 roku. Piękny maj, gorąco i parki pełne ludzi sprawiły, że miasto mnie wtedy oczarowało. Później, przez kolejne lata zawsze brakowało […]
Mój dwudniowy pobyt w Nowym Sadzie dobiegał powoli końca. Wieczorem w drugi dzień świąt udałem się na dworzec kolejowy. Chciałem sprawdzić połączenia pociągiem i autobusem do Somboru. Okazało się ze pociąg jest w zasadzie dwukrotnie tańszy niż autobus. Cena za kolej to 434 dinary. Zdecydowałem ze pojadę następnego dnia o 12.50. Wcześniej jeszcze udałem się […]
Zapraszam Was na pierwszą relację z zimowej podróży do Serbii. Piszę do Was z kafejki internetowej w Somborze. W czwartek wieczorem wyjechałem z Wrocławia do Krakowa. Tam o 23.50 miałem mieć autokar linii lux express do Budapesztu. Niestety, otrzymałem sms informujący o opóźnieniu, mającym wynieść ok. 20 minut. Finalnie autobus przybył godzinę po czasie. Czekanie na tęgim […]
Już jutro wybieram się na 5 dni do Serbii. W kolejnych artykułach na blogu postaram się Wam przybliżyć ten kraj. Będą także pierwsze relacje z podróży. Zapewne wielu ludzi zastanawia się czy warto jechać do Serbii i dlaczego Serbia. Ja bardzo lubię to państwo. Niestety, jest to chyba bałkański kraj, który ma najgorszą renomę i najgorszą […]
Główną część wyjazdu Balkan Trip 2016 – 10 dni – postanowiliśmy spędzić w Albanii, nad morzem. Na początku zastanawialiśmy się nad rejonem, w który chcemy pojechać – myślałem o Himare i Dhermi. W końcu (niestety) zdecydowaliśmy się na Ksamil i kurort Sarandę. Według przewodnika, a także reklam polskich biur podróży, miały to być dwa najważniejsze miejsca […]
Czerwiec: Końcem maja i początkiem najpiękniejszego miesiąca w roku wybraliśmy się na Ukrainę – częściowo z chęci ograniczenia kosztów, a częściowo aby zobaczyć ten kraj. Najpiękniej było w Karpatach – musimy tam wrócić! Będąc tam skorzystaliśmy z okazji i wyskoczyliśmy na jeden dzień do Rumunii – do Sigietu Marmatiei. Kraj nas zaskoczył nie tylko […]
Powoli przyszła pora, aby podsumować mijający rok. Podróżowałem dużo, ale nie tak wiele jakbym chciał. Byłem po raz pierwszy w Albanii, Kosowie i na Ukrainie. Z wyjazdu na Kaukaz niestety znowu nic nie wyszło, ale co się odwlecze to nie uciecze:) Rok zaczął się nieszczęśliwie, ponieważ wracając z Ukrainy końcem stycznia poślizgnąłem się na przejściu […]