UKRAIŃSKI UŻHOROD — FANTASTYCZNA STOLICA ZAKARPACIA

Użhorod – to stolica Zakarpacia, największe i najważniejsze miasto regionu. Pierwszy raz do Użhorodu przyjechałem w kwietniu zeszłego roku. Prawdę mówiąc nie wiedziałem wtedy o nim za wiele. Przewodnik po zachodniej Ukrainie kupiłem później. Użhorod widziałem tylko przez jeden ciepły kwietniowy dzień. W tym roku w marcu spędziłem 4 bardzo fajne dni, poświęcone zupełnie na Zakarpacie.

Samo Zakarpacie jest jednym z nieodkrytych skarbów Ukrainy i to fantastyczne miejsce. W tym wpisie postaram się przedstawić moje wrażenia z tego miasta oraz podzielić się spostrzeżeniami i informacjami praktycznymi. Miasto liczy 111.000 mieszkańców i położone jest blisko Polski, na pograniczu ukraińsko-węgiersko-słowackim. Leży trochę na uboczu kraju. Jest także zupełnie inne niż Lwów, Kijów czy Odessa. Miasto Użhorod historycznie rzecz biorąc było wiele set lat stolicą Rusi Zakarpackiej i związane było z Królestwem Węgier, aż do 1918 roku. Wtedy, na mocy traktatu z Trianon, Ruś weszła w skład Czechosłowacji, a po 1945 roku w skład ZSRR, jako część Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Natomiast zabudowa, klimat i charakter są, przynajmniej dla mnie, wyraźnie węgierskie. W przeciwieństwie do Lwowa, nie ma tu natłoku turystów, jest cicho, spokojnie i raczej prowincjonalnie. Mi od samego początku, właśnie z tego powodu, tak się tutaj spodobało.

Użhorod – miasto wina, bograczu i gulaszu

Gród jest stolicą regionu słynącego z winiarstwa i kuchni. Ponieważ rejon jest wypadkową i mieszaniną trzech żywiołów: słowackiego, węgierskiego i ukraińskiego, to takie właśnie jest to miasto. Zarówno z atmosfery, kuchni czy architektury. Znajdziemy w sklepach i na bazarach czekoladę studencką z Czech, w knajpach gulasz z knedlami, węgierski bogracz, a na starym mieście tradycyjną czeską hospodę. Jeśli ktoś jest fanem Europy środkowo-wschodniej (a ja jestem), to będzie czuł się jak w domu. Oczywiście nadal jesteśmy na Ukrainie, ale jakby trochę innej. Na pewno różnej niż ta w Kijowie czy we Lwowie. Nadal będziemy mieć rozwalone drogi, marszrutki zapchane do granic możliwości oraz słynne poradzieckie pociągi sypialne. Ale będziemy także trochę jakby na Węgrzech i trochę jakby na Słowacji.

Miasto samo w sobie nie posiada jakiejś ogromnej ilości zabytków, czy atrakcji. Ale jest świetną bazą wypadową aby poznać całe Zakarpacie, a także bardzo fajnym miejscem aby odpocząć. Cicho, spokojnie – bo te dzikie tłumy turystów we Lwowie są czasem trochę męczące.

Co warto zwiedzić w Użhorodzie

najdłuższą w Europie aleję lipową rozciągającą się wzdłuż rzeki Uż. Bardzo przyjemne miejsce na relaksujący spacer w ciepłe wiosenne lub letnie popołudnie, idealne na długi spacer;
zamek komitacki w Użhorodzie z XVI wieku, wprawdzie w środku nie wiele jest do oglądania, ale warto i tak go ujrzeć. Z samego zamku możemy podziwiać panoramę Zakarpacia. W zamku, a konkretnie w jego podziemiach znajduje się restauracja, w której klimatycznych wnętrzach możemy coś zjeść;
skansen wsi zakarpackiej, który znajduje się tuż pod zamczyskiem w parku – warto obejrzeć;
ulicę Korzo – typowy, środkowoeuropejski deptak, z restauracjami, cukierniami, knajpami i barami;
nowy dworzec kolejowy, który w środku jest urządzony wręcz z bizantyjskim przepychem. Wszystko z marmuru – nawet ściany i posadzki prowadzące do toalet, poczekalnia, kasy biletowe – nie spodziewałem się czegoś takiego na Ukrainie;
pozostałości dziecięcej kolejki, które znajdują się tuż obok synagogi. Są tylko dwa wagoniki oraz stacja. Kolejka chyba jest nieczynna;
grekokatolicką katedrę św. Krzyża

Miasto mimo, że nie jest jakieś oszałamiająco piękne, to mi się od razu spodobało. Jest też najlepszą bazą wypadową aby zwiedzić całe Zakarpacie.

Użhorod – informacje praktyczne

najlepiej przyjechać w czasie trwania któregoś z festiwali miodu i wina, które odbywają się na początku maja – ja z kolei trafiłem w jakiś kwietniowy weekend, na pewno końcem listopada odbywa się festiwal młodego wina
jak dojechać do Użhorodu? Dojazd z Polski – najłatwiej dotrzeć do Samboru a stamtąd elektryczkami (pociągami podmiejskimi) z przesiadką w Siankach do stolicy Zakarpacia, rozkład jazdy w tabelce poniżej:

Relacja:	Sambor - Sianki	Sianki - Użhorod	Użhorod - Sianki	Sianki - Sambor
Odjazdy	08.58, 11.20, 14.42, 20.15, 23.06	03.40, 04.30, 14.10, 16.40,	08.50, 10.35, 17.51, 19.46	02.38, 04.55, 11.52, 14.50, 17.28
Przyjazdy	11.22, 13.50, 16.58, 22.41, 01.28	06.36, 08.20, 17.05, 19.36	11.44, 13.31, 20.57, 23.29	05.00, 07.20, 14.10, 17.23, 19.55
Uwagi:	kurs. codz.	kurs. codz.	kurs. codz.	kurs. codz.

szczegółowy rozkład PRZYJAZDÓW I ODJAZDÓW POCIĄGÓW, dotrzemy bezpośrednio do Lwowa, Kijowa oraz Odessy,
dworce kolejowy i autobusowy znajdują się tuż obok siebie. Ten pierwszy, mimo że nowy, jest przepiękny i zrobiony i wykończony z takim przepychem, z jakim nie widziałem żadnej stacji w Polsce, warto poświęcić chwilę i go obejrzeć. Avtostancja już taka piękna nie jest – za to dotrzemy marszrutkami, które kursują bardzo często, w każde miejsce Zakarpacia,
szczegółowy ROZKŁAD JAZDY MARSZRUTEK Z GŁÓWNEGO DWORCA AUTOBUSOWEGO,
gdzie zjeść w Użhorodzie? Polecam w centrum dwie restauracje – VERTEP – pyszna zakarpacka kuchnia w średnich cenach oraz nieco droższą KOMORA – i wypróbować jak najwięcej tutejszych dań,
ja spałem w hostelu City Hostel Panorama – wszystko byłoby super, hostel czysty ładny i nowy, gdyby nie to, że piętro nad nim znajduje się dyskoteka. I niestety nie mogłem dwie noce spać, więc dlatego raczej nie polecam tego miejsca,
warto wybrać się do hali targowej, którą ma Użhorod w samym centrum. Możemy zakupić pyszne domowe miody, domowe wino oraz wędliny i inne specjały między innymi bryndzę,
miasto z racji swojego centralnego położenia idealnym punktem wypadowym na cały region – ja robiłem całodniowe wycieczki do Mukaczewa, Winogradowa, Berehowego,
kilka razy dziennie możemy dotrzeć przez Użhorod na Węgry do miasta Nyregihaza ( z przesiadką w Chop ) a dwa trzy razy dziennie kursują także autobusy do Koszyc na Słowacji,