Zamek Czocha jest kolejnym miejscem, jakie chcemy Wam przedstawić podczas naszej tegorocznej jesiennej wędrówki po moim Dolnym Śląsku. Wcześniej wróciłem zachwycony i zaskoczony z Zamku Książ. Do Czochy udałem się pewnego, październikowego dnia. Droga z Wrocławia zaprowadziła mnie koleją do Lubania Śląskiego a stamtąd autobusem do malutkiego miasteczka Leśna.
O samej Leśnej był poprzedni wpis. Liczyłem na dobrą pogodę i ciekawe zwiedzanie Jeziora Leśniańskiego oraz samego zamczyska. Niestety, miałem pecha. Wprawdzie tegoroczna jesień jest chyba najcieplejsza w historii (tak samo zresztą, jak lato oraz wiosna 2018 roku) to trafiłem na jedno, brzydkie popołudnie. Dlatego też zdjęcia nie będą piękne jak zwykle. Po prostu robiłem je przy całkowitym braku słońca. Przybywając tutaj, zastanawiałem się, jak w świetle wielu wspaniałych miejsc w moim województwie wypadnie zwiedzenie tego obiektu. Do tej pory bardzo podobała mi się kopalnia w Nowej Rudzie, maleńkie Międzygórze, piękny Lądek-Zdrój oraz niesamowite cuda Krzeszowa. Oczekiwania w stosunku do zamku Czocha miałem zatem niemałe. O tym, czy zostały spełnione a może jednak nie do końca, dowiecie się z dalszych akapitów tekstu.
Zamek Czocha na kartach dziejów
Twierdza nad Jeziorem Leśniańskim powstała prawdopodobnie w połowie XIII wieku z polecenia króla Czech. W pierwszych dziesięcioleciach swego istnienia Chocha była fortecą graniczną Łużyc i Śląska. Przez kilkanaście lat zamek należał do piastowskiego księcia jaworskiego Henryka, męża córki czeskiego króla Wacława II, Agnieszki. Potem często zmieniał właścicieli. Najdłużej związała się z nim rodzina von Nistitzów, która od 1453 roku władała zamczyskiem przez kolejnych 250 lat. W 1909 roku podupadłą Czochę kupił magnat tytoniowy Ernst Gutschow. Historię zamku poznajemy z ust przewodników po nim oprowadzających.
Zanim dotarłem do wrót zamczyska, zwiedzałem Leśną oraz Jezioro Leśniańskie, nad którym leży forteca. Gdy doszedłem do przedzamcza, idąc drogą od strony zalewu, nagle poczułem się jakbym autentycznie, cofnął się w czasie do czasów średniowiecza. Wspaniałe przedzamcze wraz z pięknymi wrotami prowadzi nas do serca twierdzy. Przy czym ja spodziewałem się, że Zamek Czocha, będzie na pierwszy rzut oka przypominać widziany przeze mnie wcześniej Zamek Grabstejn w okolicach Liberca.
Zwiedzanie Zamku Czocha – tarasy i brzegi Jeziora Leśniańskiego
Najpierw udałem się na tarasy zamkowe. Ze względu na to, iż sam zamek nie jest duży, to i one nie są takie ogromne, jak te w Książu. Jednak są bardzo ładne i w lepszą pogodę warownia z ich poziomu jest wspaniałym obiektem do zdjęć. Ma ona bardzo fajny, średniowieczny klimat. Nawet w deszczową pogodę kręciło się mnóstwo turystów, pozujących do selfich. Ja próbowałem znaleźć kawiarnię zamkową, która jak prawie wszystko po sezonie, była już oczywiście zamknięta. W jej poszukiwaniach trafiłem na dziedziniec zamkowy. Jest także bardzo fajny i na nim znajduje się Studnia Niewiernych Żon. Wiążę się z nią rzecz jasna tutejsza legenda. Po obejrzeniu jej i dziedzińca udałem się ścieżką w dół nad jezioro. Tam także okazało się, iż rejsy widokowe po wodach zbiornika, już są nieczynne.
Duchy i legendy w Zamku Czocha
Zamek Czocha, jak każde szanujące się zamczysko, ma swoje opowieści, legendy oraz duchy. Nocą podobno wśród murów przechadza się biała dama, czasami można napotkać także czarnego rycerza. Jednak najbardziej znane bajania, dotyczą Studni Niewiernych Żon. Znajduje się ona niedaleko wspomnianej wcześniej kawiarenki. Według podań, panujący na zamku, mieli zwyczaj wrzucać do 40-metrowej czeluści damy, które nie dochowały rycerzom wierności. Aby zniszczyć całkowicie owoce zdrady, rycerze zamurowywali żywcem w zamkowych murach dzieci z nieprawego łoża. Podobno do dziś dnia słychać nocami gaworzenia zamordowanych nieboraków.
W ten sposób w oczekiwaniu na godzinę wejścia mojej grupy dość dokładnie zapoznałem się z obiektem oraz jego okolicami. Powiem, że jezioro wyglądało bardzo atrakcyjnie i szkoda, że rejsy po nim niestety po sezonie już nie są prowadzone. Ze względu na coraz mocniej padający deszcz, udałem się do środka. Miałem jeszcze prawie pół godziny, to aby się ogrzać, wszedłem do restauracji zamkowej.
Ceny, jak można było się spodziewać w takim miejscu, do małych nie należały, ale nie były też przesadnie wygórowane. Zamówiłem herbatę, która okazała się naprawdę wysokiej jakości. Dania spożywane przez konsumentów obok wyglądały także bardzo dobrze. Po rozgrzaniu się ciepłym naparem udałem się z powrotem do hallu. Tu za chwilę miała się główna część mojej wycieczki, która jednak okazała się rozczarowaniem. Dlaczego? Dowiecie się z dalszych akapitów naszego wpisu.
Zwiedzanie Zamku Czocha
Jak już wcześniej wspomniałem, Zamek Czocha zwiedzamy w grupach aż 40- osobowych. Niestety, podczas mojego pobytu tam, widać było jak na dłoni minusy tak wielkich wycieczek po wnętrzach. Pani Przewodnik średnio panowała nad taką ilością ludzi, wszędzie trzeba było się przeciskać a co najgorsze – jakieś czeskie dzieci prawie wypadły już w pierwszym pomieszczeniu przez balustradę. Przyznam szczerze także, iż sposób opowiadania o historii zamku, także mi się nie podobał. Zdaję sobie sprawę, że poziom wiedzy historycznej w społeczeństwie aktualnie jest dość mały, ale ciekawe dzieje zamczyska, raczej powinno opowiadać się w inny sposób.
Rozumiem, iż w grupie były dzieci, ale ludzie dorośli mogą zrozumieć treści przekazywane jednak bardziej specjalistycznym językiem. Można to zrobić nawet, sprzedając przy okazji ogromną ilość wiedzy, tak jak czyni się to w kopalni w Nowej Rudzie czy na Twierdzy Srebrna Góra. Nie wszyscy są idiotami. Czułem się trochę zażenowany słuchając przekazu dostosowanego do poziomu 1o-latków. Jednak nie jest jeszcze tak źle z zainteresowaniem historią w polskim społeczeństwie, o czym świadczy wysyp amatorskich kanałów historycznych na youtube, aby w ten sposób ludziom o zamku opowiadać.
Grabież Zamku Czocha
Podczas zwiedzania zamczyska, wiele osób w mojej grupie, było nie mile zaskoczonych, tym, że w środku właściwie nie ma co oglądać. Ja nie, ponieważ wcześniej trochę o jego historii przeczytałem. Gdy II wojna światowa zmierzała ku końcowi, na zamku w 1945 roku pojawili się Sowieci, jednak nie czyniąc większych szkód. Dopiero, gdy nastali Polacy, zaczęła się haniebna grabież zamkowych dóbr. Największej kradzieży dokonał 1 lutego 1946 roku burmistrz Leśnej Kazimierz Lech. Razem z zamkową bibliotekarką uciekł ciężarówką pełną skarbów. Tego samego dnia z inną częścią dóbr zamkowych ulotnił się komendant milicji i jego zastępca a niebawem także w-ce burmistrz. Do dziś dnia z wyposażenia zamku nie zostało właściwie nic.
Przejściowo był także tutaj obóz dla uchodźców z Grecji. W 1963 roku Czocha zagrała w popularnej komedii wojennej Gdzie jest generał a w 2001 roku realizowano tu część zdjęć do Wiedźmina. Po 1989 roku zamek udostępniono turystom – dziś mamy tutaj hotel wraz z restauracją. Niestety, odwrotnie niż w przypadku Książa, raczej nie zauważyłem nawet prób inwestycji w restaurację wnętrz.
Szkoda. Zatem czy warto zwiedzić Zamek Czocha? Na pewno trzeba go ujrzeć. Nie ma na Dolnym Śląsku drugiej, tak pięknie położonej i ciekawej warowni. Natomiast decyzję w sprawie zwiedzania wnętrz, każdy musi podjąć sam, biorąc pod uwagę to wszystko, co napisałem wyżej. Wtedy być może nie będziemy aż tak bardzo rozczarowani (jak było sporo osób w mojej grupie, głośno to wyrażając). Przed Wami jeszcze pakiet informacji praktycznych oraz część multimedialna wpisu. Zapraszamy.
Zamek Czocha – informacje praktyczne
- Zamek Czocha leży mniej więcej w połowie drogi między malutkim miasteczkiem Leśna a Lubaniem Śląskim. Turyści niezmotoryzowani, czyli tacy jak ja, do zamku dotrą PKS-em tylko w dni robocze. Wyruszając z tych dwóch wyżej wymienionych miejscowości;
- Z Leśnej dojdziemy tutaj bardzo przyjemnym szlakiem turystycznym, prowadzącym brzegami Kwisy a następnie koroną tamy na Jeziorze Leśniańskim. Cały spacer powinien zająć nam nie więcej niż 45 minut. Polecam go szczególnie na wiosnę i podczas ładnej pogody;
- Autobusy z Leśnej do zamczyska wyruszają tylko w dni robocze o 7.55, 13.22 i 15.48 a wracają do miasteczka o 13.28 i 18.06. Z Lubania Śląskiego mamy ich parę więcej: o 7.30, 13.04 i 15.26 a powroty o: 13.28 i 18.06. Dane zbierałem w październiku 2018 roku;
- Ceny za wejściówki oraz rodzaje zwiedzania przygotowałem dla Was w tabelce:
Rodzaj zwiedzania | Cena |
---|---|
Zwiedzanie zamku z przewodnikiem | Ulgowy (dzieci do 15 lat) 12 zł, Normalny 20 zł |
Zwiedzanie dziedzińców (bez przewodnika) | Normalny 8 zł Ulgowy 4 zł |
Multimedialna sala tortur | Normalny 12 zł Ulgowy (dzieci do 15 lat) 8 zł |
Gabinet osobliwości | Normalny 6 zł Ulgowy 4 zł |
Bilet łączony na WSZYSTKO | Normalny 34 zł Ulgowy 21 zł |
Godziny otwarcia Zamku Czocha: styczeń – grudzień 10:00 – 18:00 zwiedzanie z przewodnikiem lipiec – sierpień 10:00 – 20:00, pozostałe miesiące 10:00 – 18:00 |
- Ja zwiedzałem trasę podstawową, ponieważ opinie w internecie o multimedialnej sali tortur były niezbyt przychylne;
Zamek Czocha i Leśna na filmie
Zamek Czocha w panoramach (KLIK)
Galeria zdjęć ( KLIK)
Jeżeli podobał Ci się nasz wpis oraz Zamek Czocha a chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do wsparcia naszego bloga i polubienia NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy 🙂 🙂 🙂
ZAPRASZAMY, ABYŚCIE POZNALI LEPIEJ NIESAMOWITY DOLNY ŚLĄSK 🙂 🙂 🙂
-
Mój Dolny Śląsk
KOWARY, CZYLI JAK WYGLĄDA POURANOWE życie w cieniu Karkonoszy i Karpacza ???
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
LEŚNA I JEZIORO LEŚNIAŃSKIE, czyli przewodnik po miejscach i życiu na końcu świata
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
TWIERDZA SREBRNA GÓRA, przewodnik po największej górskiej warowni Europy
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
ŻYTAWSKA KOLEJKA WĄSKOTOROWA, czyli jedna z najpiękniejszych kolejek Polski, Czech i Niemiec
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
ZAMEK KSIĄŻ — NAJPIĘKNIEJSZY I NAJSŁAWNIEJSZY zamek Dolnego Śląska
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
CIEPLICE-ZDRÓJ UZDROWISKO — tutaj widać jak Dolny Śląsk wspaniale odzyskuje blask
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
MIASTECZKO SREBRNA GÓRA — przewodnik po tym, jak wygląda życie w cieniu największej górskiej fortecy Europy
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
LĄDEK ZDRÓJ — NAJPIĘKNIEJSZE sudeckie uzdrowisko w przewodniku
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
MIĘDZYGÓRZE — NAJPIĘKNIEJSZA STACJA KLIMATYCZNA Dolnego Śląska zimą i latem
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
TURYSTYCZNA KOPALNIA NOWA RUDA — dawna kopalnia to fantastyczne i pouczające muzeum górnictwa
Czytaj wpis -
Mój Dolny Śląsk
WAMBIERZYCE, DOLNOŚLĄSKA JEROZOLIMA — sanktuarium maryjne gdzieś na końcu świata
Czytaj wpis