Marcin Mój Dolny Śląsk

ZAMEK KSIĄŻ — NAJPIĘKNIEJSZY I NAJSŁAWNIEJSZY zamek Dolnego Śląska

Facebooktwitter
Zamek Książ to zdecydowanie najpiękniejsze zamczysko Dolnego Śląska
Zamek Książ to zdecydowanie najpiękniejsze zamczysko Dolnego Śląska
W dzisiejszym wpisie zwiedzicie razem z nami Zamek Książ. W poprzednich etapach naszej wędrówki po moim Dolnym Śląsku zabraliśmy Was do mniej znanych, ale bardzo urokliwych miejscowości. Byliśmy w Wambierzycach. Zachwycaliśmy się ciszą i spokojem cudownego Międzygórza, a potem odkryliśmy niesamowitą wieś śląskich tkaczy, znajdujące się gdzieś na końcu świata Chełmsko Śląskie.

Teraz nadeszła pora na flagową atrakcję mojego województwa. Jeżeli ktoś miałby wymienić trzy najbardziej znane turystycznie miejsca w tym regionie kraju, to zapewne Zamek Książ znalazłby się w jednej linii razem ze Szklarską Porębą oraz Karpaczem. Wstyd się przyznać, ale zafascynowany Bałkanami i państwem wielkiego Marszałka Tito lepiej do tej pory znałem byłą Jugosławię niż moje przybrane województwo. W tym roku nadrabiam te zaległości. W czerwcu wędrowałem po polsko-czeskim pograniczu, wrzesień, październik oraz listopad odwiedzam, to co już dawno trzeba było, abym poznał. Jeszcze większy wstyd polega na tym, że w Książu byłem dopiero pierwszy raz. Jednak chciałbym i tak Wam pokazać oraz abyście zwiedzili razem z nami najpiękniejszy zamek mojej ziemi. Zapraszam.

Krótka historia Zamku Książ

Ogromne a wręcz gigantyczne zamczysko, posiada kubaturę ponad 150 tys. m³ a pomieszczeń w nim jest więcej niż 300. Olbrzym zaczął prawdopodobnie powstawać ok. 1288 roku za czasów panowania księcia świdnickiego Bolka I. Przeniósł on z Lwówka Śląskiego tutaj swój dwór. Kiedy zamki sudeckie straciły w XIV wieku swe dawne znaczenie obronne, Książ oddano w ręce prywatne i stał się na wiele lat siedzibą rycerzy rabusiów. Stan taki trwał aż do 1509 roku, kiedy obiekt dostał się rodowi zwanemu potem jako Hochberg. W ich rękach pozostawał aż do II wojny światowej, kiedy zarekwirowali go hitlerowcy. Czasy Hochbergów to liczne przebudowy i rozbudowy kompleksu. Największa jest spuścizna epoki baroku. Wtedy to wytyczono zamkowe ogrody, a miejsce stało się prawdziwie magnacką rezydencją. Złotym wiekiem dla niego było XIX stulecie.

Część bogatej i zawiłej historii zamczyska przedstawiłem w ramce obok, pozostałe jego dzieje poczytacie w dalszych akapitach tekstu. Gdy wysiadłem z autobusu MZK Wałbrzych, którym przyjechałem ze stacji Szczawienko, udałem się najpierw podziwiać park krajobrazowy.

Książański Park Krajobrazowy liczy w sumie aż 4,5 tys. ha. Chroni się w nim najpiękniejszą i najbogatszą w atrakcje część Pogórza Wałbrzyskiego od Dobromierza po Witoszów. Jego częścią jest sam zamek oraz stary, 15 hektarowy park zamkowy, nazywany w latach 70 XX wieku sudeckim ogrodem dendrologicznym. Rośnie w nim 82 gatunki drzew i krzewów a zasadzone jeszcze przez Hochbergów rododendrony kwitną od końca maja przez 4 tygodnie. W lochach pod zamkiem żyje osiem gatunków nietoperzy, w tym dość rzadkie: nocek łydkowłosy i nocek Bechsteina. Sam park zamkowy w Książu jest przepiękny i fantastycznie zadbany. Jest to także co zrozumiałe, ulubione miejsce weekendowego relaksu Wałbrzyszan.

 

Zwiedzanie Zamku Książ – parkowe preludium

 

Zwiedzanie zamczyska rozpocząłem od punktu widokowego w książańskim parku krajobrazowym. Możemy z niego podziwiać panoramę okolicy, a także sam pałac. Stąd rzeczywiście widać jego ogrom oraz reklamowane 300 pomieszczeń. Park także świetnie się prezentuje. Bardzo podobały mi się punkt widokowy i wąwozy Pełcznicy oraz Szczawnika.  Obok niego a przed kompleksem zamkowym jest stadnina koni. Ja do niej nie zaglądałem, ponieważ chciałem zdążyć przed szykującym się najazdem mas turystów. Była słoneczna, prawie upalna wrześniowa niedziela i słusznie się spodziewałem ataku dzikich tłumów. Na szczęście wyjechałem z Wrocławia odpowiednio wcześnie, aby nie natknąć się na ich największą falę. Do zamku wchodzimy przez bardzo ładne przedzamcze. Wcześniej kupujemy w kasach bilety. Kolejki, szczególnie w weekendy, mogą być wielkie, więc ja to zrobiłem przez internet. Jest dobre rozwiązanie, jeżeli nie mamy ochoty stać po wejściówki.

Stajnie zamkowe i stadnina koni

W skład zamkowego kompleksu wchodzą dawne stajnie, słynące obecnie z hodowli koni rasy śląskiej. Można w nich zwiedzić zabytkową stadninę z 200-letnią, krytą ujeżdżalnią, skorzystać z lekcji jazdy konnej lub wynająć bryczkę. Na hipodromie odbywają się czasami imprezy sportowe i rekreacyjne. W 1998 roku obiekty nawiedził pożar, ale udało uratować się konie i zabytkowe budynki. Sprzed hipodromu możemy dojść do palmiarni w Lubiechowie. 

Stojąc przed wejściem do zamczyska oraz oglądając wspaniałe ogrody przed nim, ciężko uwierzyć, że doprowadzono je kiedyś prawie do ruiny. W 1939 roku państwo hitlerowskie zajęło pod pretekstem rzekomej zdrady większość dóbr Hochbergów. W 1941 roku naziści ostatecznie przejęli zamek i rozpoczęli przebudowę, dewastując go i pozbawiając wielu cennych elementów. Pod budynkiem kilka tysięcy więźniów drążyło równocześnie kilometry sztolni. W Książu produkowana miała być podobno tzw. ciężka woda, której miano użyć do produkcji broni jądrowej. Niemcy jednak podpisały kapitulację a dzieła dewastacji, dopełnili Sowieci. Po nich stał on przez 20 lat pusty, pilnował go tylko dozorca. Zatem jak możecie się domyślać z oryginalnego wystroju wnętrz raczej nic nie zostało. Legendy mówią o czarnym pudlu Hochbergów, który widząc grabież swego domu, popełnił samobójstwo, skacząc w Wąwóz Pełcznicy. Jakieś remonty rozpoczęły się w latach 70 i właściwie cały czas trwają do dziś i będą się ciągnąć jeszcze wiele, wiele lat. Teraz zabiorę Was po wycieczkę we wnętrzach zamkowych. Ja byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak wiele, udało się już odrestaurować.

 

Wnętrza Zamku Książ

 

Zwiedzając we wrześniu pierwszy raz Zamek Książ, oprócz kupna biletu przez internet, zdecydowałem się na opcję samodzielnej trasy, bez przewodnika. Zawsze wolę wycieczkę oprowadzaną, aby posłuchać o historii oglądanego miejsca. Tym razem wybrałem inaczej. Z jednego powodu. Chciałem w spokoju i bez ludzi w kadrach wykonać zdjęcia książańskich wnętrz. Wy, jeżeli nie fascynuje Was fotografia zamkowych komnat, wybierzcie jednak zwiedzanie z przewodnikiem. Na innych blogach czytałem, że wnętrza mogą rozczarować, ponieważ nie są oryginalne i jest ich mało. Moje zdanie jest takie: nie ma na Dolnym Śląsku zamku o bogatszych komnatach. Rozczarowaniem są, ale wnętrza Czochy. Tu jednak jest co oglądać. Może to nie to samo co w czeskim Frydlancie albo Nowym Mieście nad Metują, ale jednak jest co podziwiać. Wprawdzie rażą niektóre sale wypełnione jakimiś instalacjami ni  z gruszki, ni z pietruszki czy w ogóle prawie nie odrestaurowane, ale znając historię tego miejsca, ciężko mi nawet sobie wyobrazić, ile pieniędzy i wysiłku musiało zająć doprowadzenie go do stanu, w jakim jest teraz.

Księżna Daisy

Zamek Książ, tak jak pałac w Kamieńcu Ząbkowickim, także posiada swoją własną księżną. Niezwykła księżna Daisy a właściwie Maria Theresa Oliwia Cornwallis-West była gwiazdą europejskich salonów i wielką osobistością tamtych czasów. W 1898 roku Jan Henryk XV Hochberg wyjechał jako młody dyplomata do Anglii, skąd przywiózł śliczną 18-letnią żonę. W ten sposób losy Wałbrzycha i okolic splotły się z życiem księżnej Daisy. O jej niezwykłej urodzie świadczą zachowane fotografie oraz przydomek „Stokrotka”. O inteligencji i mądrości pamiętniki, wznowione w Polsce w 2003 roku. Daisy przyjaźniła się z największymi osobistościami swoich czasów. Była organizatorką życia społecznego Książa i okolic. Jej nieudane małżeństwo zakończyło się rozwodem a sama księżna szykanowana przez hitlerowców zmarła w biedzie w wieku 70 lat 29 czerwca 1943 roku w Wałbrzychu. Nie wiadomo do dziś dnia gdzie,  jest pochowana. Podobno zabrała ze sobą do grobu 6-metrowy sznur pereł.

Mnie najbardziej spodobała się słynna barokowa Sala Maksymiliana, którą możecie ujrzeć na zdjęciu przewodnim tego akapitu. Odbywają się w niej eleganckie bale sylwestrowe. Moja opinia jest taka, że zdecydowanie warto chociaż raz obejrzeć Zamek Książ także od wewnątrz. Najlepszym wyjściem będzie także zakupienie odpowiednio wcześniej (przez internet) wycieczki razem z przewodnikiem. Ja kolejnym razem właśnie tak zrobię. Jeżeli natomiast nie lubicie tłumów a historię zamczyska, doczytacie w przewodnikach, to można zdecydować się na samodzielną wycieczkę po twierdzy.

Rzecz jasna na wytyczonej trasie. Mnie jednak zdecydowanie brakowało żywej opowieści Przewodnika. Wprawdzie różnie z nimi bywa, to jednak wspaniałe oprowadzanie po kopalni w Nowej Rudzie (więcej TUTAJ – KLIK) czy na twierdzy w Srebrnej Górze sprawiło, że bardziej wolę żywą historię niż teksty przewodników. Wprawdzie czasami, tak jak na  Czosze, można być rozczarowanym, to tutaj chyba warto poznać historię, legendy oraz to, jak Książ podniesiono z upadku, z ust jego pracowników. 

 

Tarasy Zamkowe

 

Powoli będziemy kończyć zwiedzać Zamek Książ lecz jest przed Wami, jest jeszcze jedna atrakcja. Są to mianowicie tarasy zamkowe. Szczególnie pięknie prezentują się widoki z górnego tarasu, gdzie mieści się plenerowy lokal z grzanym winem, grillem oraz piwem. Roztacza się stąd ładny widok na zamkowe ogrody i dolinę Pełcznicy. Tarasy są naprawdę fajne i możemy z nich ujrzeć zamczysko z zupełnie innej strony oraz zrobić mnóstwo ciekawych fotografii. Bardzo dużo turystów, decyduje się właśnie tylko na zwiedzanie zamku z zewnątrz i wycieczkę tutaj. Jeżeli po drodze zwiedzacie Szczawno-Zdrój, to można sobie zrobić ciekawą wycieczkę Wąwozem Książ.

Wąwóz Książ

Pomiędzy Szczawienkiem a Pełcznicą, w przełomie rzeki o tej samej nazwie, ciągnie się najdłuższy w Europie wąwóz wędrowny. Ma on długość ok. 3 km. Tworzą go wysokie do 100 metrów ściany skalne, miejscami porośnięte drzewami oraz pozostałości po wejściach do zapomnianych już dzisiaj hitlerowskich sztolni. Wąwóz znajduje się na terenie rezerwatu „Przełomy pod Książem”.

Moja jednodniowa eskapada na Zamek Książ była bardzo udana. Żałuję tylko, że nie zajrzałem do zabytkowej, krytej ujeżdżalni na terenie stadniny koni. Jednak zamierzam zwiedzić w niedługim czasie Szczawno-Zdrój zatem za jakiś czas możecie się spodziewać kolejnej wizyty w Książu. A jaka jest nasza opinia o zamku? Jest to zdecydowanie najpiękniejszy obiekt tego typu na Dolnym Śląsku i jeden z najlepszych w Polsce. Wizyta tu chociaż raz jest punktem obowiązkowym polskiego turysty. Obiekt rzecz jasna jest bardzo popularny, ale jest to sława całkowicie zasłużona.

 

 

Zamek Książ – informacje praktyczne

 

  • Zamek Książ obecnie znajduje się na terenie Wałbrzycha i jest zdecydowanie największą atrakcją miasta i jego okolicy. Jeżeli nie posiadamy samochodu, to najłatwiej będzie nam dotrzeć koleją do dworca Wałbrzych Miasto i stamtąd udać się autobusem MZK Wałbrzych linii 8 bezpośrednio pod zamek. Przystanek znajduje się naprzeciwko dworca;
  • Inną opcją (jeżeli posiadamy trochę czasu) i pogoda sprzyja, jest przyjazd do stacji Szczawienko, a następnie około 30-40 minutowy spacer do zamczyska;
  • Godziny otwarcia, ceny biletów oraz rodzaje oprowadzania przygotowałem dla Waszej wygody w tabelce:
Rodzaj zwiedzaniaCenyCeny
Od Piastów do tajemnic II Wojny Światowejnormalny 39 zł;
ulgowy 29 zł;
zamek, palmiarnia, tarasy*normalny 35 zł
ulgowy 25 zł
zamek, palmiarnia, tarasy, stadnina*normalny 39 zł
ulgowy 29 zł
EXPLORE WAŁBRZYCHnormalny 52 zł
ulgowy 37 zł
tarasy, palmiarnia* normalny 21 zł
 ulgowy 11 zł
Uwagi* - zwiedzanie bez przewodnika
EXPLORE WAŁBRZYCH - oprócz zamku w cenie biletu Stara Kopalnia oraz Muzeum Porcelany
Godziny otwarciakwiecień - październik (pon.-pt. 9-17, sb.-ndz. 9-18, listopad-marzec (pon.-pt. 10-15, sb.-ndz. 10-16
Bilety ulgowe Bilety ulgowe przysługują dzieciom i młodzieży szkolnej, studentom do 26 roku życia i osobom odbywającym studia doktoranckie; pracownikom muzeów; opiekunom grup szkolnych, przedszkolnych, grup dzieci i młodzieży (w przypadku tych grup 1 opiekun na 10 osób wchodzi bezpłatnie); osobom niepełnosprawnym i ich opiekunom oraz emerytom i rencistom, osobom w wieku od 4 do 16 lat oraz powyżej 65 roku życia
  • Ceny jak widzicie, małe nie są i w mojej opinii mogłyby być dużo bardziej przystępne. Z drugiej strony skądś trzeba brać fundusze na dalszą renowację i wyposażanie wnętrz;
  • W sezonie wakacyjnym oraz w weekendy, kiedy jest dobra pogoda, normą są wręcz gigantyczne kolejki do kas biletowych. Dlatego warto kupić i zarezerwować bilet TUTAJ – KLIK. Trzeba to zrobić, zwłaszcza jeżeli chcemy załapać się na zwiedzanie razem z przewodnikiem. Może zdarzyć się, że już na miejscu na dzień, w którym w zamku będziemy, miejsc dla nas braknie;
  • Wydaje mi się, że jeżeli posiadamy cały dzień i będziemy mieć na tyle siły, to zdecydowanie najbardziej opłacalną opcją będzie pakiet EXPLORE WAŁBRZYCH. Możemy wtedy za 52 złote zajrzeć jeszcze do Starej Kopalni i Muzeum Porcelany;
  • Co zwiedzicie fajnego na Dolnym Śląsku koleją oprócz Zamku Książ, dowiecie się z przewodnika turystyczno-kolejowego na blogu Kolej na Podróż TUTAJ – KLIK

 

Zamek Książ na filmie

 

 

Zamek Książ w panoramach (KLIK)

 

 

Galeria zdjęć (KLIK)

 

 

Jeżeli podobał Ci się nasz wpis oraz Zamek Książ a chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do wsparcia naszego bloga i  polubienia NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy 🙂 🙂 🙂 

 

ZAPRASZAMY POZNAJCIE LEPIEJ NIESAMOWTY DOLNY ŚLĄSK 🙂 🙂 🙂

 

 

Przejdź do komentarzy

Facebooktwitter