Marcin Armenia, Kaukaz

ZDJĘCIA Z ERYWANIA TOP 25 — ODKRYJCIE PARYŻ WSCHODU

Facebooktwitter

Dziś Wam przedstawię kolejną  galerię, tym razem zdjęcia z Erywania. Stolica Armenii może nie jest tak atrakcyjna i piękna jak Tbilisi , ale ma coś co nas urzekło. Jadąc tam mieliśmy raczej mgliste pojęcie o tym mieście. Przewodniki i blogi przeczytaliśmy, byliśmy wcześniej w stolicy Gruzji trzy dni. Prawdą jest, iż jest ona ładniejsza i atrakcyjniejsza turystycznie niż Erywań. Natomiast ormiańskie najważniejsze miasto miało dla nas to coś – klimat Wschodu, naprawdę piękną zabudowę i co najważniejsze – bardzo fajny i najlepszy czas podczas całej wyprawy na Kaukaz . spędziliśmy właśnie tutaj. Zatem jeżeli chcecie naprawdę poczuć powiew Wschodu, zasmakować na własne oczy elegancji i kultury kawiarnianej Erywania, zapraszam Was obejrzeć zdjęcia i rzecz jasna przylecieć tam.

 

zdjęcia z Erywania
Erywań za dnia – widok z kaskad
Erywań nocą
Erywań nocą jest chyba piękniejszy niż za dnia
Sztuka współczesna w Erywaniu
Słynne erywańskie kaskady
Panorama Erywania
ulice stolicy Armenii
Plac Republiki nocą
Oraz za dnia
Dworzec kolejowy w Erywaniu – nie mogło go zabraknąć:)
Plac Republiki raz jeszcze
Potężne gmachy w socrealistycznym stylu, który tu mi się podoba
Piękny, różowy kamień użyty do budowy
Ulice Erywania
Ulice Erywania
Nie mogło zabraknąć pociągu w Erywaniu
Perony stołecznego dworca w Erywaniu
Opera w Erywaniu raz jeszcze
Pomnik na placu przed dworcem kolejowym
Nocą zdecydowanie piękniej
Zabudowa placu republiki z czerwonego tufu wulkanicznego
Charakterystyczna, erywańska zabudowa
Poranek w Erywaniu
Erywańska architektura
Popołudnie na Placu Republiki
40 stopniowy upał…
Ach ten piękny Erywań
Tak zapamiętam stolicę Armenii 
Yerevan, Yerevan – Paryż Wschodu:)

 

 


Jeżeli podobał Ci się ten wpis i zdjęcia z Erywania a chciałbyś więcej informacji, zdjęć oraz filmów zapraszamy do wsparcia bloga i polubienia NASZEGO FEJSBOOKA. Dziękujemy 🙂 🙂 🙂 


 

 

ZAPRASZAMY DO POCZYTANIA I POOGLĄDANIA WIĘCEJ O KAUKAZIE I ARMENII

Przejdź do komentarzy

Facebooktwitter